IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 
Nicolette Steinfeld
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Nicolette Steinfeld

Nicolette Steinfeld
Gracz

Nicolette Steinfeld KNkdYpU
Klasa : V
Liczba postów : 7
Join date : 02/10/2020
Nicolette Steinfeld Empty
PisanieTemat: Nicolette Steinfeld   Nicolette Steinfeld EmptyPią Paź 02, 2020 10:56 pm

Nicolette Steinfeld

Imię i nazwisko Nicolette Steinfeld
Data i miejsce urodzenia 1985/03/22, Gaydon
Miejsce zamieszkania Hogwart w czasie roku szkolnego, Gaydon (w hrabstwie Warwickshire)
Czystość krwi 0%
Preferowany dom Ravenclaw
Cechy charakterystyczne
Panicznie boi się burzy i grzmotów czy błyskawic za oknem, najczęściej ukojenia w takich momentach szuka w ramionach swojego najlepszego przyjaciela z domu. Lubi przemierzać zamek w nocy boso, ubrana w zwiewną sukienkę, a jej ulubionym miejscem jest Wieża Astronomiczna.

Aparycja
Na pierwszy rzut oka na pewno rzuca się jej ruda czupryna, a najczęściej jest to burza nieopanowanych loków, rozwianych przez wiatr na wszelkie strony. Masa piegów na nosie czy w jego okolicach dodaje jej tylko uroku. Rumiane policzki, które idealnie komponują się z jej rudą grzywą.  Orzechowe oczy patrzą na otaczający ją świat z miłością i wielką pasją, zawsze uśmiechnięta i przede wszystkim pełna życia nie przejmuje się tym co sądzą o niej inni. Ubrana najczęściej w luźne sukienki sięgające jej do kolan przywodzi na myśl, że tak naprawdę jest ona duchem.
Wybrany wizerunek Dasha Sidorchuk
Wzrost 164 cm
Budowa ciała delikatnej budowy, szczupła jak na swój wzrost.
Oczy czekoladowe
Włosyrude, sięgające do połowy pleców
Blizny/znamiona
parę blizn na ciele, głównie na łopatkach, plecach czy brzuchu (jej ojciec nie raz podniósł na nią rękę).


Osobowość
Widzieliście kiedyś wiecznie uśmiechniętą twarz? Nie? No to macie teraz okazję zobaczyć, bo to akurat można śmiało powiedzieć o naszej Nicolette, która nie przejmuje się tym co mówią o niej inni. Dziwaczka? Marzycielka? Wiecznie chodząca głową w chmurach? Dziwaczką nazywali ją głównie dlatego, że chodziła zawsze w sukienkach nawet gdy powinni być ubrani w szkolne mundury i wiecznie uśmiechała się do wszystkich dookoła jakby nic ją nie obchodziło i nie miała żadnych trosk.  Nie raz to słyszała, oraz to że jest szlamą na co mogła tylko wzruszyć ramionami. Nikt jednak nie wie, że tak naprawdę te wszystkie słowa ranią ją do żywego, ale nauczyła się panować nad swoimi emocjami i mimiką twarzy, smutek można zobaczyć tylko i wyłącznie w jej oczach, ale nie każdy jest zdolny do wyczytania tego. Zazwyczaj gada jak najęta nie zastanawiając się nad tym czy aktualny słuchać nadal skupiony jest na jej słowach czy nie, tak jakby myślami tkwiła w zupełnie innym miejscu. Ma bardzo rozwiniętą empatię i potrafi wczuć się w skórę każdego napotkanego innego czarodzieja, w taki właśnie sposób próbuje ich poznać.
Nie jest ani trochę punktualna, spóźnianie się na zajęcia dla Nicolette to chleb powszedni, spóźniła się nawet na swoje pierwsze zajęcia, którym były eliksiry i pamięta do dziś, że profesor wyprosił ją z sali. Więc jeśli ktoś jest szkolnym przegrywem to na pewno ona! A jeśli chodzi o eliksiry to jest jedyny przedmiot, którego szczerze nienawidzi. Oddana swoim przyjaciołom, jest w stanie skoczyć za nimi nawet w głębiny jeziora i zaprzyjaźnić się z Trytonami. Czasami łatwiej jest się dogadać z magicznymi stworzeniami, które ją lubią niż z drugim czarodziejem, może dlatego że wywodzi się z rodziny mugoli i nadal wszystko dookoła ją fascynuje?


Historia
Jak to jest mieć idealne życie? Niektórzy patrząc na rodzinę Steinfeld uznaliby, że jest ona idealna w każdym calu. Przykładny mąż i żona, oraz ona rudowłosy czart, którego można upodobnić do panny z mokrą głową. Zawsze było jej wszędzie pełno odkąd nauczyła się biegać i mówić, była takim promyczkiem radości w starym domostwie w Gaydon. Żyli może i skromnie, nie raz  Nicolette kładła się spać głodna i wstawała skoro świt, żeby pomóc swoim rodzicom w codziennych obowiązkach. Śmiało można by rzec, że była przykładnym dzieckiem, marzyła jak to chyba każda dziewczynka o księciu na białym rumaku. Jednak do czasu, nikt by nie przypuszczał że jest inna, że wokół niej będą dziać się dziwne rzeczy zwłaszcza gdy mała dziewucha była na skraju różnych emocji. Raz kiedy podrapał ją kot a ona się na niego wściekła to zarówno na oczach jej jak i rodziców biedny kot został nadmuchany niczym balon i uleciał w powietrze. Wzbudziło to przerażenie w rodzicach dziewczynki, która jednak była zbyt mała, żeby to zrozumieć.
Sprawa się wyjaśniła w jej jedenaste urodziny kiedy zapukał do drzwi ich domu przedstawiciel z Magicznej Szkoły zwanej Hogwartem. Nawet nie macie pojęcia jak to bardzo przeraziło jej rodziców, to że ich kochana córeczka jest czarownicą (zdecydowanie woleli używać określenia wiedźma). Młoda Steinfeld widziała strach w ich oczach za każdym razem gdy wymawiała nazwę szkoły, zakazali nawet mówić jej o tym znajomym czy sąsiadom. Był to pewnego rodzaju temat Tabu dla całej rodziny, a zapytani przez znajomych czy wścibskich mieszkańców Gaydon odpowiadali, że uczęszcza do szkoły z internatem i do tego katolickiej. Tak, byli cholernie wierzący i wszystko co odbiegało od normy było dla nich przekleństwem, to Bóg ich pokarał takim a nie innym dzieckiem, dzieckiem szatana. Pogodzili się jednak z faktem, że ta musi szlifować swoje umiejętności magiczne w odległej szkole zwanej Hogwartem. Nie było jednak dziewczyny stać na książki i gdy udała się na ulicę Pokątną to kupiła tylko i wyłącznie najważniejsze rzeczy jak różdżkę i szatę, a resztę postanowiła że pożyczy ze szkolnych zapasów.
Pierwszy dzień w nowej szkole był dla niej bardzo ekscytujący, odkrywała zupełnie nowy świat i wszystko było dla niej niesamowite, stresowała się także przydzieleniem do jednego z domów. Niewiele o nich tak naprawdę wiedziała, większość rzeczy dowiedziała się z pociągu siedząc w jednym przedziale ze starszą o dwa lata dziewczyną, która pokrótce opowiedziała rudowłosej pewne historie ze szkoły. Nie wiedziała do końca czy ma w nie wierzyć czy nie, ale chłonęła je z zapałem zajadając się czekoladowymi żabami. Do dzisiaj je uwielbia i zbiera wszystkie karty, ma nawet parę kart jednego czarodzieja ale to nie umniejsza jej kolekcji.
Na pierwszym roku poznała swojego przyjaciela za którym mogłaby skoczyć w ogień. Należą do tego samego domu i nawet gdy są totalnym przeciwieństwem to nie mogą bez siebie żyć. On jest cichy i spokojny, a ona wiecznie gada i oczekuje, że ktoś ją wysłucha. Największym wyzwaniem dla dziewczyny było przystosowanie się do tego innego życia, do panujących w szkole zasad. Do tego, że posiada moc i może ją wykorzystać. Chłonie wiedzę niczym gąbka, a największą trudność sprawiają jej eliksiry, nauczyciel już podczas pierwszej lekcji powiedział jej, że nie ma ręki do ich warzenia ale liczył na to, że na przestrzeni lat Nicolette się poprawi.
Wojna, która odbyła się zaledwie 3 lata temu wpłynęła na pewno na wszystkich. Jako jeszcze niedoświadczony czarodziej nie mogła w niej brać udziału, ale razem z innymi opłakiwała straconych. Co wakacje wraca do swojego rodzinnego domu dzieląc się opowieściami z magicznej szkoły, nawet gdy do dzisiaj widzi strach w oczach swoich rodziców..  


Krewni i rodzina

Emily Steinfeld-Bennet - matka Nicolette.
Peter Steinfeld - ojciec.


Ciekawostki
➤ Zapach jej amortencji to: zapach świeżo skoszonej trawy, perfum przyjaciela, oraz zapach fiołków, które rosły w jej rodzinnym ogródku.
➤ Fascynują ją Magiczne Stworzenia, zwłaszcza testrale. Czasami odwiedza je w Zakazanym Lesie, a że widziała śmierć swojej babki to oczywiście widzi je normalnie.
➤ Jej ulubionym miejscem jest Wieża Astronomiczna, gdzie robi sobie nocne wycieczki boso. Bardzo lubi przesiadywać tam i wpatrywać się w gwiazdy snując inne scenariusze jej życia.
➤ Nigdy nie była w bliskim kontakcie z płcią przeciwną i panicznie boi się ich dotyku, oprócz oczywiście jej przyjaciela bo w jego ramionach mogłaby po prostu utonąć.
➤ Kremowe piwo to jest jedyny trunek od którego robi się jej ciemno przed oczami i dziewczyna zapomina jak oddychać. Dopiero z czasem dowiedziała się, że tak naprawdę jest na nie uczulona.
➤ Jest uzależniona od czekoladowych żab, a raczej od kart czarodziejów, których ma już sporą kolekcję i do dzisiaj nie przestaje ich zbierać!

Brytyjskie Ministerstwo Magii
Powrót do góry Go down
Nicolette Steinfeld

Nicolette Steinfeld
Gracz

Nicolette Steinfeld KNkdYpU
Klasa : V
Liczba postów : 7
Join date : 02/10/2020
Nicolette Steinfeld Empty
PisanieTemat: Re: Nicolette Steinfeld   Nicolette Steinfeld EmptyNie Paź 04, 2020 5:39 pm

Skończone <3
Powrót do góry Go down
Philip Leighton

Philip Leighton
Gracz

Nicolette Steinfeld ULu9UZs
Klasa : V
Liczba postów : 618
Join date : 27/03/2020
Nicolette Steinfeld Empty
PisanieTemat: Re: Nicolette Steinfeld   Nicolette Steinfeld EmptyNie Paź 11, 2020 10:31 pm




Gratulacje, Krukonie!
Teraz, jako pełnoprawny członek forum, możesz zacząć grać w fabule. Koniecznie zacznij od założenia takich tematów jak poczta, powiązania postaci, skrytka u Gringotta i pamiętnik. Dokładne instrukcje dotyczące pierwszych kroków znajdziesz we Wskazówkach. O wszystko możesz też spytać kogoś z administracji.
Baw się dobrze!
Powrót do góry Go down
Sponsored content



Nicolette Steinfeld Empty
PisanieTemat: Re: Nicolette Steinfeld   Nicolette Steinfeld Empty

Powrót do góry Go down
 Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Erised :: Zaakceptowane-
Skocz do: