IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 
Nicolas Whitley
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Nicolas Whitley

Nicolas Whitley
Gracz

Nicolas Whitley  ULu9UZs
Klasa : VI
Liczba postów : 98
Join date : 02/06/2020
Nicolas Whitley  Empty
PisanieTemat: Nicolas Whitley    Nicolas Whitley  EmptyWto Cze 02, 2020 4:25 am

Nicolas Whitley

Imię i nazwisko Nicolas Whitley
Data i miejsce urodzenia 31 października 1983 roku, Yeovil
Miejsce zamieszkania Yeovil
Czystość krwi 100%
Preferowany dom Slytherin
Cechy charakterystyczne
Jasne oczy są tym, co wyróżnia go na tle innych. Podobnie rzecz ma się z włosami, które widać na korytarzu, ilekroć się nim porusza. Dodatkowo tatuaże. Ostatecznie mało który uczeń w ogóle je miał. Nicolas oczywiście nie ma zamiaru ich ukrywać.
Ma tendencję do zachowywania się w sposób arogancki i pozbawiony moralności. Było to widać niemal od razu. Przebywa głównie z osobami, które są godne jego towarzystwa, więc nie licz, że tak łatwo ci pójdzie.
Rzeczą, której się boi, a nie przyzna tego nawet samemu przed sobą, jest samotność, jak również zostanie zapomnianym.

Aparycja
O niemal każdym chciałoby się powiedzieć, że na swój własny sposób wyróżnia się z tłumu. Z tym, że było to zwyczajnie nieprawdą, ponieważ zaledwie garstka uczniów w szkole była w stanie na dłużej skupić na sobie wzrok przechodzących. Nicolas z pewnością się do nich zaliczał.
Wysoki chłopak o jasnych, blond włosach wpadających praktycznie w platynę. Budowa niemal jak każda inna, chociaż śmiało można było powiedzieć, że bycie szczupłym mu pasowało. Nijak nie dało się wyobrazić go sobie jako ubitego byczka siejącego postrach w szkole.
Chłód bijący z jasnych oczu Nicolasa jest rzeczą, której nie da się przegapić. Samo spojrzenie, gdyby tylko mogło, zamroziłoby każdego, na kogo tylko chłopak spojrzałby mniej przychylnie. Czyli jakieś dziewięćdziesiąt osób w szkole. Niemal od razu było wiadomo, że ocenia każdego, z kim tylko przyszło mu rozmawiać.
Ubiór był rzeczą ważną, zwłaszcza dla niego. Drogie kreacje, na które mógł sobie pozwolić ze względu na status rodziców. Wszystko szyte na miarę.
Ciemne kolory jak czarny, zielony, niebieski czy karmazynowy zdecydowanie dominowały w jego szafie. Nie lubił pstrokatych rzeczy, były takie tandetne. Nie lubił również jaśniejszych rzeczy, które jego zdaniem nijak nie pasowały do osoby o takim statusie społecznym, jak on.
Na palcu lewej dłoni spoczywał pierścień z rodowym herbem, szyję zaś oplatał wisiorek na grubszym łańcuszku z zawieszonym na nim kluczem. To, co ów klucz otwierał, było jedną z tajemnic, której nie miał zamiaru zdradzać nikomu.
Wybrany wizerunek David Balheim
Wzrost 187 cm
Budowa ciała szczupła
Oczy niebieskie
Włosy blond
Blizny/znamiona
znamię o nieokreślonym kształcie na szyi


Osobowość
Kiedy ktoś wyprowadzi go z równowagi, potrafi być agresywny, nijak nie przejmując się zasadami. Moralność? Z całą pewnością nie jest dla niego i nigdy nie starał się jej zdobyć. Żyje tak, jak nauczył go dziadek - bierze co chce, zawsze i wszędzie. Odmowa w jakiejkolwiek kwestii jest dla niego niczym ujma na honorze, a to jasno świadczy o tym, że zyskiwał kolejnego wroga. Uległość drugiej osoby zdecydowanie jest tym, co go przyciągało, chociaż nie była zasadą. Ktoś, to na wstępie potrafił pokazać pazur jest jeszcze lepszym wyzwaniem, którego się podejmuje, byleby tylko owej zadziornej osoby upadek zobaczyć.
Manipulant jakich mało. Zrobi wszystko, byleby tylko osiągnąć cel i by to właśnie jemu było najlepiej, niezależnie o co chodziło.
Swoich wrogów faktycznie traktuje niczym najgorsze zło, nie omieszkając na każdym kroku przypomnieć im, jakie relacje ich łączą. Jest mściwy i pamiętliwy, więc każdy, kto mu się naraził mógł być pewien, że prędzej czy później za wszystko zapłaci.
Zdystansowany, nigdy nie mówi o swoich uczuciach. Raczej zamknięty w sobie, nie widzący powodu, aby okazywać emocje. Ostatecznie są oznaką słabości i tak łatwo było je wykorzystać przeciwko drugiej osobie.
Przerażająco ambitny, dążący przysłowiowo po trupach do celu. Tak uczono go w domu i tego chciał się trzymać. Niepowodzenie było porażką, na którą nie mógł sobie pozwolić.
Bywa arogancki, za nic mając uczucia innych zwłaszcza, jeśli nie dotyczyły jego. Sarkastyczny i oschły, kiedy nie chciał rozmawiać z osobą, która nie była tego godna. Gardzi mugolakami, którzy jego zdaniem nie powinni w ogóle pojawić się w szkole, będąc zakałą magicznej społeczności.
Bezczelny egoista, który skupia się jedynie na sobie. Inteligentny w dość niebezpieczny sposób. Z łatwością potrafi wyczuć strach i obawy drugiej osoby, wykorzystując je w przyszłości.
Cierpliwość nie jest jego mocną stroną, dlatego dla własnego bezpieczeństwa znacznie lepiej jest go nie prowokować, jeśli chcesz mieć pewność, że skończysz szkołę.


Historia
Nicolas urodził się w rodzinie, która od niemal wieków popierała czystość krwi, nie akceptując żadnej innej domieszki. Zdarzały się przypadki, kiedy jakiś członek rodziny postanowił potajemnie związać się z kimś innym, co niezwłocznie kończyło się śmiercią. Od zarania dziejów małżeństwa były aranżowane, byleby tylko zadbać o odpowiednią ciągłość.
Tak samo było w przypadku Christophera i Amandy (z domu Greengrass), którzy zostali sobie obiecani niemal w dzień swoich narodzin. Czy byli szczęśliwi? Zapewne nie, bo jak można kochać kogoś, do poślubienia kogo zostało się niemal zmuszonym. Amanda jednak wiedziała, że najważniejszy był szacunek do przedstawicieli płci męskiej, zwłaszcza do swojego ojca, jak i męża, dlatego ani razu im się nie sprzeciwiła, podporządkowując się ich woli. Tak było bezpieczniej, chociażby ze względu na dzieci, które zaczęły się w rodzinie pojawiać.
Nicolas przyszedł na świat jako trzecie dziecko państwa Whitley, będąc tym samym drugim synem, co odbierało mu przywilej objęcia stanowiska głowy rodziny. Przynajmniej, póki jego starszy brat żyje, bo brano pod uwagę jedynie przedstawicieli płci męskiej.
Już od najmłodszych lat wpajano mu zasady, którymi kierowała się jego rodzina. Nienawiść do mugoli, jak i mugolaków, którzy byli plagą czarodziejskiej społeczności. Podporządkowanie woli starszych, w tym przypadku ojca i dziadka. Aranżowane małżeństwa, których nie unikną ani Nicolas, ani jego brat. Uczono go szacunku do czarnej magii, którą specjalizowała się jego rodzina. Opowiadano o tym, jak ważna była czystość krwi i jak usilnie trzeba było walczyć, żeby brudni nie zdominowali świata. Przyjmował to wszystko pozwalając, by głęboko zakorzeniło się w jego umyśle.
W tym wszystkim chłopak ani razu nie sprzeciwił się decyzjom, które podejmowali rodzice, kierując jego życiem. Zajęcia, które miały przygotować go do nauki w Hogwarcie, do którego tak bardzo chciał już pójść. Lekcje, dzięki którym miał się przygotować do oficjalnego wejścia w dorosłe, rodzinne życie. Szermierka zdawała się być tutaj podstawą, chociaż Nicolas nigdy nie wiedział czemu ona właściwie służyła. Niemniej trenował, tak jak chciała starszyzna.
Kiedy otrzymał upragniony list, był zadowolony, chociaż nie zaskoczony. Przecież otrzymywał go każdy.
Lata w zamku mijały na zgłębianiu tajników magii, jak i pogłębianiu swojej niechęci do mugolaków, którym jasno pokazywał, że nimi gardzi. Nie byli potrzebni światu i powinni się tego nauczyć.
Już w pierwszej klasie poznał swoich przyjaciół, również czystokrwistych. Ślizgon i Puchonka, zestawienie dość dziwne, jednak póki oboje mieli chociaż trochę takie same poglądy jak Niko, wszystko zdawało się być idealne.
Wiele czasu spędzali razem, zdawać by się mogło, że będzie to przyjaźń na całe życie tym bardziej, że pozostała dwójka zdawała się coś do siebie mieć. Nico, który nie nawykł do dzielenia się, patrzył na to wszystko z mieszaniną uczuć, których nie okazywał.
Kiedy zaczęłą się wojna, Nicolas był spokojny. Jego rodzina, szanowana i popierająca idee Czarnego Pana była bezpieczna. Z dziwną satysfakcją przyglądał się wszelkim torturom, które stały się codziennością na szkolnych korytarzach, kiedy rządy w niej objęli Śmierciożercy. Tak powinien wyglądać przyszły świat.
Koniec wojny nie był łaskawy dla jego rodziny. Ojciec został aresztowany i zesłany do Azkabanu jako jeden z popleczników Voldemorta. Dziadek zaszył się gdzieś, chcąc w ten sposób uniknąć kary. Co nie znaczyło, że zniknął całkowicie. Nicolas wiedział, że jego matka nadal się z nim kontaktowała.  
Najgorsze jednak pojawiło się, kiedy jego najlepszy przyjaciel zaczął dodatkowo zadawać się z chłopakiem, z którym nie powinien nawet rozmawiać. Mugolak. Nicolas nim gardził, a uczucie to przerodziło się w skrajną nienawiść, kiedy przyjaciel popełnił samobójstwo. Zaczął obwiniać ów mugolaka, który naraził przyjaciela na komentarze i uwagi, których nie powinien doświadczać.
Gryfon stał się wrogiem Nicolasa, który nie szczędził ani w chamskich uwagach, ani w przemocy fizycznej, na którą zasłużył. Wychodził z jednego założenia - Gryfon sam zgotował sobie taki los.


Krewni i rodzina

Benjamin Whitley - dziadek, głowa rodu. Apodyktyczny staruszek, który podejmuje wszystkie decyzje związane z rodziną. Były pracownik Ministerstwa Magii. Zagorzały poplecznik wszelkich idei Voldemorta.
Christopher Whitley - ojciec chłopaka. Najstarszy syn Benjamina, który po jego śmierci ma objąć władzę nad rodem. Pracuje w Ministerstwie Magii.
Amanda Whitley - matka. Zajmuje się domem. Wyszła za Christophera dzięki porozumieniu dwóch rodów czystokrwistych. Od zawsze podporządkowana woli ojca.
... Whitley - starsza siostra
... Whitley - młodsza siostra
... Whitley - starszy brat
... Whitley - młodszy brat


Ciekawostki

➤ młodsze rodzeństwo (bliźniaki) jest dla niego wszystkim
➤ pochodzi z rodziny, która całym sercem popierała Czarnego Pana
➤ jego ulubionym trunkiem alkoholowym jest czerwone wino
➤ trochę pedantyczny
➤ nie lubi zwierząt, a szkolne koty doprowadzają go do szewskiej pasji
➤ nad wyraz ambitny. Wiele czasu poświęca nauce zaklęć, czarnej magii, jak również transmutacji
➤ w szkole ma więcej wrogów, niż przyjaciół, ale nigdy mu to nie przeszkadzało. Ostatecznie nie każdy jego godny jego towarzystwa
➤ gardzi wszystkimi osobami, które są pochodzenia mugolskiego. Jego zdaniem nie powinny mieć w ogóle prawa do nauki w Hogwarcie
➤ kiedy coś lub ktoś wyprowadzi go z równowagi, nie powstrzymuje się przed użyciem zaklęcia, jak również przez zemstą, która z pewnością nadejdzie
➤ był zakochany w swoim najlepszym przyjacielu, który popełnił samobójstwo
➤ ani na chwilę nie rozstaje się z kluczem wiszącym na jego szyi
➤ w przyszłości chce zostać kimś, kto na wieki zapisze się na kartach historii
➤ umie jeździć konno, chociaż w szkole nie ma do tego okazji
➤ uczulony na truskawki
➤ obrzydza go wszystko, co związane jest z mugolami. Ten gatunek w ogóle nie powinien istnieć
➤ już od kilku lat wie, że ma narzeczoną, ale nie przeszkadza mu to w zabawianiu się na każdy sposób
➤ jeśli ktoś chciał być pewien, że Nicolas poświęci mu chociaż minimalną uwagę, wystarczyło zapłacić odpowiednią cenę; nie zawsze są nią pieniądze
➤ słodycze są obrzydliwe i tego trzyma się całe życie
➤ jeśli czymś mu podpadniesz musisz wiedzieć, że do końca szkoły, jak i po niej, masz ostro przerąbane
➤ w przyszłości planuje kupić trójgłowego psa
➤ skrzaty domowe to słudzy, a nie przyjaciele
➤ śpi nago nie lubiąc się ograniczać
➤ po samobójstwie swojego przyjaciela mści się na osobie, która jego zdaniem jest za to odpowiedzialna

Brytyjskie Ministerstwo Magii
Powrót do góry Go down
Nicolas Whitley

Nicolas Whitley
Gracz

Nicolas Whitley  ULu9UZs
Klasa : VI
Liczba postów : 98
Join date : 02/06/2020
Nicolas Whitley  Empty
PisanieTemat: Re: Nicolas Whitley    Nicolas Whitley  EmptyPią Lip 03, 2020 11:45 am

Można zerknąć
Powrót do góry Go down
Felix Lockwood

Felix Lockwood
Admin

Nicolas Whitley  2FtHWfM
Klasa : V
Liczba postów : 221
Join date : 15/04/2020
Nicolas Whitley  Empty
PisanieTemat: Re: Nicolas Whitley    Nicolas Whitley  EmptySob Lip 04, 2020 10:47 pm





Gratulacje, Ślizgonie!
Teraz, jako pełnoprawny członek forum, możesz zacząć grać w fabule. Koniecznie zacznij od założenia takich tematów jak poczta, powiązania postaci, skrytka u Gringotta i pamiętnik. Dokładne instrukcje dotyczące pierwszych kroków znajdziesz we Wskazówkach. O wszystko możesz też spytać kogoś z administracji.
Baw się dobrze!
Powrót do góry Go down
Sponsored content



Nicolas Whitley  Empty
PisanieTemat: Re: Nicolas Whitley    Nicolas Whitley  Empty

Powrót do góry Go down
 Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Erised :: Zaakceptowane-
Skocz do: