IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 
Theodore Gilmore
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Teddy Gilmore

Teddy Gilmore
Admin

Theodore Gilmore KmQ6007
Klasa : VI
Liczba postów : 376
Join date : 05/04/2020
Theodore Gilmore Empty
PisanieTemat: Theodore Gilmore   Theodore Gilmore EmptyPon Kwi 06, 2020 1:52 am

Theodore Gilmore

Imię i Nazwisko Teddy Gilmore
Data i miejsce urodzenia 1984/04/14 Braemar, Szkocja
Miejsce zamieszkania Braemar, Szkocja
Czystość krwi 0%
Preferowany dom Hufflepuff
Cechy charakterystyczne
Cała osoba Tadzika jest bardzo specyficzna. Towarzyszy mu aura energii i pozytywności, sam Teddy nie potrafi usiedzieć spokojnie na tyłku. Raczej nie zobaczy się go w towarzystwie Ślizgonów.

Aparycja
Może i Teddy wygląda całkiem przeciętnie (ale przeciętnie dobrze!) ze swoimi brązowymi oczami i brązową czupryną, ale jednak jedna rzecz wyróżnia go z tłumu. Uśmiecha się niemal bez przerwy i tak szeroko, jakby aspirował na posadę następcy Jokera. I całkiem wysoki jest, więc ten jego uśmiech może być niczym latarnia morska, migające światełko w oceanie smutków codzienności.
Ulubionymi kolorami Tadka są żółty i brązowy, więc zwykle właśnie te nosi, razem i osobno. Od biedy czasem wdzieje coś innego, ale ma wtedy problemy przy doborze części garderoby, bo jakimś cudem dwie identyczne skarpetki wydają mu się wtedy bardzo nie do pary.
Wybrany wizerunek Andrew Grarfield
Wzrost 180cm
Budowa ciała Pałkarz, więc chuderlakiem takim nie jest, jakiegoś mięśnia ma
Oczy Brązowe
Włosy Brązowe i nieokiełznane (według samego Tadzika)
Blizny/znamiona
Pewnie jakieś ma, ale nie zwraca na nie uwagi, więc zawsze go zaskakują w tym samym miejscu


Osobowość
Dziecko słońca - tak najkrócej i najtrafniej można określić Tadka. On sam jest jak słoneczko, świeci jasno cały dzień, a jak tylko przyjdzie zmrok, pada na łóżko jak martwy. Prawdopodobnie działa na baterie słoneczne, tylko jakiejś słabej jakości, skoro nie potrafią wytrzymać kilku godzin po zmroku. Co się z tym wiąże, Teddy jest rannym ptaszkiem. Wstaje razem ze słońcem i od razu jest w stanie działać na pełnych obrotach. Pełen energii zaraża optymizmem wszystkich napotkanych po drodze Puchonów, a także część Krukonów i Gryfonów, bo od Ślizgonów raczej stroni. Nie wynika to z żadnego rodzaju strachu, po prostu woli unikać wszelkich ewentualnych konfrontacji, które mogłyby zakończyć się niemiłą wymianą zdań. Tak, Theodore nie lubi się kłócić. Make love, not war! Według niego każdy człowiek jest zdolny do miłości i to właśnie miłość jest kluczem do sukcesu. Dlatego też nie stroni od tego. Całkiem przystojna z niego dupa, ale jakoś nadmiernie z tego nie korzysta. Poszukuje swojej drugiej połówki pomarańczy, bo jabłka są za mało słoneczne. Nie wykorzystuje płci przeciwnej, a jak już z jakąś się wiąże, to jest jej wierny. Nawet jeśli stwierdzi, że to jednak nie ta, nie będzie na boku miał nikogo, dopóki nie zakończy tego związku. Jak wpadnie po uszy, to cholerny z niego romantyk. Tak ogólnie rzecz ujmując, to Tadzio jest takim energicznym, pozytywnym dużym dzieckiem z magiczną odmianą ADHD, wszędzie go pełno, ale jest też na miejscu, kiedy potrzeba. Miś do poprzytulania, zawsze pocieszy, będzie się opiekował potrzebującymi. No i uwielbia towarzystwo pierwszo i drugorocznych. W ogóle lubi dzieci! Z wzajemnością. Zwykle widziany w otoczeniu młodszych, kiedy to opowiada im jakaś historię zawzięcie gestykulując, czy to pomaga im w lekcjach, rozwiązuje ich spory. Złoty niedźwiadek, dla którego świat bez słońca byłby dosłownym końcem świata. Żałuje niezmiernie, że w piwnicach nie ma okien, ale to jest też główną przyczyną jego niemal wiecznego przesiadywania na dworze lub jednej z zamkowych wież. Minusem tego jakże pozytywnego podejścia do życia jest zdecydowanie zbyt duża naiwność Tadzia. Można mu wcisnąć niemal każdy kit, a on to przyjmie z entuzjazmem. Nie nauczył się jeszcze rozróżniać prawdy od bajek, do tego chyba potrzebuje drugiej osoby, która będzie mu dawała kopniaka za każdym razem, jak naiwnie uwierzy, że Zakazany Las w głębi jest bajkowym światem wróżek. Już raz poszedł to sprawdzić, przez miesiąc miał szlaban, bo go oczywiście przyłapano.


Historia
Teddy przyszedł na świat w samo południe bardzo słonecznego dnia. Normalne dzieci zaraz po narodzeniu drą małego ryjka, aż miło posłuchać, a w tym przypadku... może warto na początku zaznaczyć, że Theodore normalny jednak nie jest. Owszem, wydarł się operowo w pierwszej chwili (ponoć szyby zadrżały), ale jak tylko jego bliźniacza siostra przyszła na świat, zaczął się śmiać. Śmiać, jakby go rozsadzały wewnętrzne łaskotki. Od tej pory było już z górki... Bo najczęściej właśnie w tym kierunku rodzice musieli gonić staczającą się ludzką kulkę. Takie rozrywki miał mały Teddy! Oczywiście w gąszczu innych kreatywnych pomysłów, z których większość dzielił z siostrą. Większość, ponieważ przedziwnym zrządzeniem losu mały Theodore nigdy nie doznawał uszczerbku na zdrowiu, kiedy jego pomysły wykraczały poza granice bezpiecznych. Któregoś razu Felicity spróbowała i okazało się, że ona jednak kończy z siniakami i krwawiącymi zadrapaniami. Nikt nie wiedział jak wyjaśnić ten przedziwny przypadek chłopca o skórze ze stali. Dopiero w jedenaste urodziny przyszło wyjaśnienie całej tej zagadki. Nieoczekiwany nieznajomy stojący w progu ich domu że spokojem i uśmiechem oznajmił, że Tadzio jest czarodziejem. I złożył mu życzenia urodzinowe! Zaproszony do środka urzędnik wytłumaczył wszystko całej rodzinie Gilmore, pogratulował magicznego dziecka, pocieszył Felicity i w końcu wręczył Teddy'emu list z Hogwartu. Choć Teddy i Felicity nie raz fantazjowali o tym co jego nadzwyczajna supermoc może oznaczać, nie wpadli na to, że tak naprawdę jest czarodziejem.
Fakt, że bliźniaczka nie dostała takiego samego listu, bardzo smucił Teddy'ego, ale sama Felicity cieszyła się, jakby też otrzymała informacje o przynależności do magicznego społeczeństwa. Miała możliwość przeżywać wszystko dzięki stałemu kontaktowi listowemu z bratem. Listy pełne szczegółów, bogate w opisy, opatrzone rysunkami, paczuszki pełne magicznych słodyczy i gadżetów. W odpowiedzi dostawał wylewne eseje na temat codzienności, zdjęcia i domowe przysmaki.
W trakcie wojny rodzice woleliby, żeby wrócił do domu, kiedy tylko pojawiła się taka możliwość, ale Teddy wolał zostać w Hogwarcie, bo pomimo całego tego chaosu, nie chciał przerywać nauki i paradosalnie czuł się bezpiecznie. Nawet, kiedy Hogwart stał się metaforyczną paszczą lwa. Nigdy nie stracił swojej pozytywności i choć niewinność nieco się zachwiała, to naiwność nie zniknęła. Jest tym samym Tadzikiem, energicznym i uśmiechniętym. I bardzo dobrze, że dostał się do drużyny Quidditcha, przynajmniej pożytkuje tę swoją energię w sposób konstruktywny i produktywny. Dobrze mu idzie wymachiwanie pałką i czerpie z tego niebywałą radochę. Tym bardziej zaczął z tego czerpać radochę, jak zaczął zauważać, że płeć przeciwna czasem jest materiałem na coś więcej, niż przyjaciółkę. No kurczaki, jest zdrowym nastolatkiem, to normalne chcieć czasem zwrócić na siebie czyjąś uwagę, popisać się i zdobyć uznanie.

Krewni i rodzina

➤ JONATHAN GILMORE - Szanowany pan urzędnik, ceniący sobie profesjonalizm i zaangażowanie, wzorowy mąż i ma nadzieję, że także ojciec. Dwójka dzieci była dla niego niespodzianką, liczył na syna, a tu od razu w pakiecie pojawiła się córka. To było dla niego jak prezent na gwiazdkę, bo za jednym zamachem dorobił się męskiego potomka, który przedłuży ród i swojej księżniczki, która jest dla niego najważniejsza na świecie. Teddy wygląda kropka w kropkę jak tatuś za młodu, ale charakter zdecydowanie ma po mamie. I to właśnie z ojcem więcej się zawsze kłócił, choć potrafią też porozmawiać po męsku. Rzadko, bo Thoedore ma napady śmiechu.
➤ ADDISON SMITH-GILMORE - Niegasnący wulkan energii, niepoprawna optymistka wiecznie chodząca z głową w chmurach, marzycielka nie pozostająca jedynie w strefie marzeń. Niesamowicie silna psychicznie kobieta, która dąży powoli do realizacji swoich marzeń. Teddy niemal całkowicie wdał się w mamę, jeśli chodzi o charakter. No i wiadomo, jest jej synusiem! Z zawodu pani chirurg, która praktykuje leczenie miłością, niezwykle empatyczna osoba, która potrafi podnieść na duchu każdego. Piękna kobieta o rudych włosach i jasnej skórze, błękitnych oczach i wspaniałym uśmiechu, zwiewna, pozornie krucha, porcelanowa. Eteryczna
➤ FELICITY GILMORE - Najwspanialsza, najukochańsza siostra bliźniaczka. Nie są do siebie nie wiadomo jak podobni, w końcu to bliźnięta dwujajowe, ale łączy ich typowo bliźniacza więź. Doskonale wyczuwają krzywdę tego drugiego, wiedzą, kiedy dzieje się coś niedobrego. Felicity jest dla Tadzia najważniejszą osobą w życiu i choć kłócą się czasem o byle pierdołę, to Theodore jest w stanie pomścić każdą krzywdę siostry. Będzie jej bronił w każdej sytuacji, która będzie tego wymagać, pozwoli jej się wypłakać w swoje ramię, zasmarkać rękaw, kupi jej tampony i znokautuje skurwysyna, który złamie jej serce. Strzeżcie się walecznego niedźwiadka!


Ciekawostki
➤ Ranny ptaszek! Zrywa się bez budzika wraz ze słoneczkiem i także ze słoneczkiem idzie spać. Ale to już niezależne od niego. No po prostu bateryjki mu siadają! Wtedy do akcji wkracza magiczny napój o prostej nazwie... KAWA!
➤ Właśnie, kawosz jakich mało. Na śniadanie, obiad, kolację, lunch, podwieczorek i przede wszystkim na noc, kiedy czeka go nauka do późnych godzin.
➤ Noga z astronomii. Noga, jakich mało! Nie jego wina, że nocą nie świeci słońce... A Teddy lubi, kiedy słońce świeci.
➤ Uwielbia zwierzaki! Z wzajemnością.
➤ Podobnie jest z dziećmi, ale o tym wspomniane jest w charakterze.
➤ Jak tylko ma katarek, czy lekki ból głowy bądź gardła, od razu po nim widać. Jest jak otwarta księga w tej kwestii.
➤ Jego marzeniem jest polecieć do Australii ratować koale, do Chin ratować pandy, na Galapagos ratować pingwiny równikowe, do Afryki ratować dzieci i w ogóle wszędzie gdzieś coś ratować.

Brytyjskie Ministerstwo Magii
Powrót do góry Go down
Enzo Fortes

Enzo Fortes
Admin

Theodore Gilmore 2FtHWfM
Klasa : VI
Liczba postów : 624
Join date : 25/03/2020
Theodore Gilmore Empty
PisanieTemat: Re: Theodore Gilmore   Theodore Gilmore EmptyPon Kwi 06, 2020 3:54 pm




Gratulacje, Puchonie!
Teraz, jako pełnoprawny członek forum, możesz zacząć grać w fabule. Koniecznie zacznij od założenia takich tematów jak poczta, powiązania postaci, skrytka u Gringotta i pamiętnik. Dokładne instrukcje dotyczące pierwszych kroków znajdziesz we Wskazówkach. O wszystko możesz też spytać kogoś z administracji.
Baw się dobrze!
Powrót do góry Go down
 Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Erised :: Zaakceptowane-
Skocz do: