IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

Share
 
Enzo Fortes
Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Enzo Fortes

Enzo Fortes
Admin

Enzo Fortes 2FtHWfM
Klasa : VI
Liczba postów : 624
Join date : 25/03/2020
Enzo Fortes Empty
PisanieTemat: Enzo Fortes   Enzo Fortes EmptyPią Mar 27, 2020 1:33 am

Enzo Fortes

Imię i Nazwisko Enzo Fortes
Data i miejsce urodzenia 1984/07/25 || Porto, Portugalia
Miejsce zamieszkania Exeter, Anglia
Czystość krwi 0%
Preferowany dom
Cechy charakterystyczne
Jest Latynosem z nadmiarem energii - oczywiście, że się wyróżnia. Mówi z akcentem, zapomina czasem angielskich słów.

Aparycja
Nosi to, na co ma ochotę. Lubi ozdoby, wszelkie rzemyki i naszyjniki. W ubraniu przede wszystkim ma być mu ciepło, bo jego organizmowi ciężko się przyzwyczaić do brytyjskiej pogody. Odkąd tu zamieszkał, zakochał się w wełnianych swetrach, które jego babcia dzierga na potęgę. Generalnie lubi to, jak wygląda i (prawie) nie ma kompleksów. Bo jeden ma - uważa, że ma brzydkie kolana. Ciężko powiedzieć, skąd mu się to wzięło, ale nie da się przekonać, że jest inaczej.
Wybrany wizerunek Vito Basso
Wzrost 173
Budowa ciała Dość postawny i w miarę umięśniony
Oczy złoto-brązowe
Włosydługie, ciemnobrązowe
Blizny/znamiona
brak


Osobowość
Enzo jest wulkanem energii, która nie wiadomo, gdzie się mieści w tym stosunkowo niewielkim ciele. Jest chodzącym optymizmem i entuzjazmem, który nie jest w stanie usiedzieć w miejscu dłużej niż pięć sekund. Ma też problemy z koncentracją i być może gdyby ktoś chciał go zdiagnozować, to uznałby, że chłopak ma zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi, ale nikt go nie diagnozował. Po prostu tak ma i tyle.
Nie dla niego książki, gra w szachy czy wielogodzinne przesiadywanie na trawie i grzanie się w słońcu. Potrzebuje aktywności fizycznej, biegania, skakania, ciągle nowych bodźców. Właśnie dlatego jego serce już dawno skradły dwie rzeczy – taniec i Quidditch. Pierwsza była do przewidzenia – jest Latynosem, ma to we krwi, a do tego jego rodzina tańczy przy każdej możliwej okazji, więc i z nim nie mogło być inaczej. Zresztą dzięki temu ma sporą świadomość swojego ciała i dużą otwartość w wyrażaniu siebie. A Quidditch… Cóż. Wystarczyło, że pierwszy raz wsiadł na miotłę i poczuł wiatr we włosach – i już był stracony. Jak tylko otworzono nabór do drużyny, był pierwszy, niecierpliwie przebierając nogami. Wiedział, że musi, że koniecznie, że jest do tego stworzony. W ten chwili nie wyobraża sobie bez tego życia. Wie wszystko o europejskich drużynach, o miotłach i historii tego sportu. To jedyna dziedzina, przy której rzeczywiście jest w stanie usiąść i dowiadywać się wszystkiego, czego tylko da się dowiedzieć. Przy tym wciąż podryguje, macha stopami, przebiera palcami i nawet jeśli niektórych to irytuje, to nie jest w stanie przestać.
Jak na Latynosa przystało, jest otwarty, szczery i uwielbia ludzi. Ma serce na dłoni, bo jakoś w głowie mu się nie mieści, że ktoś może zrobić mu krzywdę. Przez to dość łatwo nim manipulować i wykorzystać. Najważniejszą wartość stanowi dla niego rodzina – i przyjaciele też są rodziną. Potrzebuje otaczać się ludźmi, jest ekstrawertykiem i niesamowicie się męczy, przebywając w samotności. Nie cierpi też ciszy, czuje się w niej nieswojo i niespokojnie.
Najpierw robi, potem myśli. Czasem nie myśli wcale. Jest porywczy, czasem wręcz brawurowy, a wszystko z jednej strony w poszukiwaniu bodźców, z drugiej w trosce o bliskich, jeśli tylko wydaje mu się, że coś trzeba zrobić, żeby komuś pomóc. Ta porywczość ma też zdecydowane minusy – kiedy ktoś mu zalezie za skórę, a chłopak całkiem łatwo się irytuje, to od razu rzuca się z łapami albo różdżką.
Jest rozrzutny, przepuszcza wszystkie pieniądze, jakie dostaje od rodziców, żeby się dobrze bawić i jak najlepiej spędzić czas. Lekką ręką stawia wszystkim kremowe piwa, a potem dziwi się, że ledwo mu starcza na nowe pióro.
Żyje tu i teraz. Nie przejmuje się przyszłością, a już na pewno nie własną. Przeszłość też go szczególnie nie martwi. W końcu było, minęło. To sprowadza się do tego, że ciężko mu uczyć się na własnych błędach.
Jest bardzo wylewny, emocjonalny i ciężko mu przywyknąć do brytyjskiej powściągliwości. Teraz czasem udaje mu się hamować przed przytuleniem wszystkich na przywitanie, ale nauczenie się tego nie było proste.
Punktualność? Co? Hehe. Nie.


Historia
Enzo wychował się w tradycyjnej mugolskiej rodzinie. Mieszkał z rodzicami, dziadkami i piątką rodzeństwa. Potem dwie najstarsze siostry się wyprowadziły, powychodziły za mąż i urodziły dzieci, więc w domu pojawiały się jeszcze małe szkraby, które Enzo uwielbiał. W domu nieustannie panował gwar, a do obiadu za każdym razem dostawiano dodatkowy talerz, bo właściwie zawsze zjawiał się jakiś niespodziewany gość – a to wuj, a to kuzynka, a to sąsiedzi. Niejednokrotnie takie obiady zamieniały się w wieczorne potańcówki i nie sposób było nie zarazić się tą energią, jaka płynęła od osób, które go otaczały.
Jego magiczna moc zaczęła się ujawniać, kiedy miał cztery lata. Kiedy Enzo na coś się denerwował, niespodziewanie rzeczy w jego otoczeniu zaczynały drżeć. Podobnie było, kiedy naprawdę głośno się śmiał. Rodzice podejrzewali, co to jest, bo do jednej z kuzynek matki Enzo przyszedł urzędnik, jak była mała, poszła do szkoły i tam uczyła się czarów. Podejrzewali, że mały też tak będzie miał. Na spokojnie wytłumaczyli mu, co się dzieje.
W końcu odwiedził go pracownik portugalskiego Ministerstwa Magii – chłopak miał zacząć naukę w Akademii Magii Beauxbatons.
Nie do końca odnajdował się w szkole. Było dla niego zbyt spokojnie, a nacisk kładziono na rozwój naukowy i artystyczny, podczas gdy on był stworzony do sportu i to bynajmniej nie żadnej gimnastyki artystycznej. Spędził tam jednak trzy lata.
Kiedy był w trzeciej klasie, w Wielkiej Brytanii trwała wojna, która pochłonęła wiele istnień, w tym jego najstarszą siostrę, która raptem rok wcześniej wyprowadziła się tam razem z mężem – Brytyjczykiem – i trójką dzieci. Zginęła przypadkiem, jak wiele mugoli w tamtym czasie.
Jej mąż mówił wprost, że nie przeniesie się do Portugalii, choć przyznawał też, że nie radzi sobie z dziećmi. Dlatego rodzice Enzo uznali, że biorą cały dobytek i sami przenoszą się na Wyspy Brytyjskie. W ten sposób młody czarodziej znalazł się w całkiem obcym kraju, w zdecydowanie zimniejszym klimacie, o bardzo powściągliwej kulturze – ale z szerokimi możliwościami rozwoju sportowego. Więcej mu nie było trzeba.
Do Hogwartu chodzi od czwartej klasie, nieustannie otacza się ludźmi i trenuje, kiedy tylko może. Jest słaby w nauce, ale liczy, że kariera sportowca mu wystarczy. Wysyła listy do rodziców codziennie, w porywach co drugi dzień i ignoruje docinki ze strony rówieśników.


Krewni i rodzina

➤ Cecilia Merenda Fortes - matka – typowa portugalska pani domu, dla której rodzina i ognisko domowe to całe życie. Przysyła synowi ciasta i tradycyjne potrawy, bo nie przyjmuje do wiadomości, że w Hogwarcie całkiem nieźle karmią.
➤ Bruno Oliveira Fortes - ojciec – elektryk, który pracę, na szczęście, jest w stanie znaleźć wszędzie, zwłaszcza że ma gadane jak mało kto; Enzo odziedziczył po nim wiele cech, ale niestety cierpliwości nie, a szkoda.
➤ Maria Fortes Ramirez – siostra – tragicznie zmarła podczas wojny czarodziejów, zostawiając męża z trójką małych dzieci; była starsza od Enzo o 6 lat.
➤ Sandra Fortes Viegas – siostra – niezadowolona z przeprowadzki, chociaż chętnie opiekuje się dziećmi zmarłej siostry, dzięki czemu jej dwójka (bliźniaki jeszcze w drodze) ma się z kim bawić; starsza od Enzo o 4 lata.
➤ Joaquim Maceira Fortes – brat – kiedy wyoutował się kilka lat temu jako transpłciowy, rodzinie ciężko było ciężko to przyjąć, chociaż starali się od samego początku go wspierać; teraz jest ukochanym synkiem, traktowanym na równi z braćmi; starszy od Enzo o 2 lata.
➤ Alberto Maceira Fortes – brat – bliźniak Joaquima; jako jedyny wiedział od samego początku, że wcale nie ma siostry bliźniaczki, tylko brata; on też pierwszy zobaczył magiczne zdolności Enzo (bo to on wyprowadził go z równowagi); najspokojniejszy i najbardziej spostrzegawczy w całej rodzinie; starszy od Enzo o 2 lata.
➤ Leticia Maceira Fortes – siostra – wchodzi w etap buntu nastoletniego i nie chce mieć z rodziną nic wspólnego, chociaż do Enzo jest bardzo przywiązana i nawet kiedy jest obrażona na cały świat, wysyła mu listy; młodsza od Enzo o 2 lata.


Ciekawostki
➤ Od początku wiedział, że chce być ścigającym i nigdy nawet nie próbował grać na innej pozycji.
➤ Nie wyobraża sobie życia bez muzyki.
➤ Nie znosi być sam. Ani w ciszy. Ani w zamkniętym pomieszczeniu. Potrzebuje przestrzeni i ludzi dookoła.
➤ Uważa, że karmienie kogoś jest najwyższą formą troski.
➤ Fizyczność jest dla niego bardzo naturalna – przytula ludzi na przywitanie, całuje w policzek, dotyka podczas rozmowy i nie ma w tym żadnych podtekstów.
➤ Właściwie nie pija herbaty; w jego domu rodzinnym nie było takiego zwyczaju, zresztą niespecjalnie mu smakuje, więc życie w Wielkiej Brytanii bywa dla niego ciężkie.
➤ Ledwo przechodzi z klasy do klasy, bo większość przedmiotów jest dla niego trudna przez problemy z koncentracją.
➤ Przodków od strony ojca ma z Brazylii, gdzie do teraz mieszka część rodziny, przy czym brazylijska odmiana portugalskiego na tyle różni się od tej, którą on używa, że bardzo ciężko mu się z nimi porozumieć.

Brytyjskie Ministerstwo Magii
Powrót do góry Go down
Anselm Addams

Anselm Addams
Admin

Enzo Fortes KNkdYpU
Klasa : V
Liczba postów : 120
Join date : 23/03/2020
Enzo Fortes Empty
PisanieTemat: Re: Enzo Fortes   Enzo Fortes EmptyPią Mar 27, 2020 1:41 pm





Gratulacje, Gryfonie!
Teraz, jako pełnoprawny członek forum, możesz zacząć grać w fabule. Koniecznie zacznij od założenia takich tematów jak poczta, powiązania postaci i skrytka u Gringotta. Dokładne instrukcje dotyczące pierwszych kroków znajdziesz we Wskazówkach. O wszystko możesz też spytać kogoś z administracji.
Baw się dobrze!

Powrót do góry Go down
 Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Erised :: Zaakceptowane-
Skocz do: